Markę Dr. Martens przybliżyła nam Olga Bracichowicz, autorka bloga OlgaOktawia.com
W połowie lat 60. wokalista brytyjskiej grupy rockowej The Who przyznał się do uwielbiania Martensów. Później jego śladem ruszyli Sex Pistols oraz Iggy Pop. Spowodowało to lawinę nastolatków szturmujących sklepy w celu zdobycia nowego symbolu oporu.
Obuwie marki Dr. Martens można scharakteryzować trzema określeniami - bunt, rock'n'roll oraz ,,buty na wieczność".
A wszystko zaczęło się od niemieckiego chirurga dr. Klausa Märtensa, który… skręcił kostkę. Biorąc sprawy we swoje ręce, wojskowy doktor stworzył praktyczne, wygodne i bardzo trwałe buty amortyzujące wstrząsy oraz chroniące przed urazami kostki. Przypadkiem okazało się również, że mają niesamowicie charakterystyczny wygląd. Obuwie początkowo używane przez listonoszy, budowlańców i policjantów, w mgnieniu oka stało się modową rewolucją na skalę globalną.
Dr. Martens - bunt w nowoczesnym wydaniu
Na przestrzeni lat komfort noszenia oraz długowieczność Martensów nie uległy zmianie. Doczekaliśmy się jednak wielu wariacji - od nieśmiertelnych klasyków w stylu wokalistów punk rocka, przez eleganckie oksfordki, po botki pokryte deseniem w kwiaty. Obuwie Dr. Martens najlepiej wygląda w połączeniu zkontrastowo wąskimi nogawkami. Rurki czy nawet leginsy, uwydatniają należny Martensom charakter oraz dodatkowo optycznie wyszczuplają nogi, za to niezbyt dobrze prezentują się z szerokimi spodniami.
Co więcej, po klasyczne oksfordki Dr. Martens mogą sięgać również miłośniczki dziewczęcego stylu. Zestawiając je z sukienkami czy spódnicami można stworzyć unikalne stylizacje, przywołujące na myśl niezwykłą modę lat 60. Krótka mini, sukienka w kształcie litery „A” czy spódnica w hippisowskim stylu – połączone z Martensami skutkują dość odważnymi, ale efektownymi wynikami.
Jeśli decydujemy się na wersję Martensów z kwiecistym motywem lub w krzykliwym kolorze, warto je stonować, np. poprzez połączenie ich z ciemniejszymi kolorami oraz unikanie wyraźnych wzorów w pozostałych częściach garderoby.
Prawdziwym potencjałem butów marki Dr. Martens jest uniwersalność oraz (kontynuując buntowniczą tradycję) możliwość łamania reguł. T-shirt, koszula, parka, ramoneska, lato, zima – Martensy można oswoić na wiele sposobów i na przekór historii ich powstania, nie musimy stosować tu chirurgicznej precyzji.
Zainspiruj się naszymi propozycjami
